Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Reklama

Rata w Norwegii już od618kr

Sprawdź ratę

Usługa realizowana przez DigiFinans.no | Priseksempel: Eff. rente 15,82%, 100 000 kr. over 5 år, etablering 950 kr., Tot. 142 730 kr.

Nauka w Norwegii

Chcą zakazu używania telefonów we wszystkich szkołach w Norwegii. W zamian oferują podręczniki

Monika Pianowska

18 sierpnia 2023 09:01

Udostępnij
na Facebooku
Chcą zakazu używania telefonów we wszystkich szkołach w Norwegii. W zamian oferują podręczniki

Ulstein uważa, że uczniowie powinni chować telefony komórkowe albo do toreb, albo zostawiać je w szkolnym depozycie. stock.adobe.com/licencja standardowa

Chrześcijańska Partia Ludowa (KrF) chce, aby wszyscy uczniowie norweskich szkół trzymali telefony komórkowe poza salami lekcyjnymi. Propozycja powstała po publikacji badania ONZ, które pokazuje bezpośredni związek między używaniem telefonów komórkowych w szkole a gorszymi wynikami w nauce.
O pomyśle wprowadzenia ogólnokrajowego zakazu używania telefonów komórkowych w szkołach podstawowych i średnich na łamach prasy poinformował Dag-Inge Ulstein z KrF.  Zwrócił uwagę na ponad 400-stronicowy raport ONZ, według którego komórki w szkole wpływają na nękanie w internecie i słabe oceny.

Nie są archaiczni

Ulstein uważa, że uczniowie powinni chować telefony komórkowe albo do toreb, albo zostawiać je w szkolnym depozycie. Aby zmotywować uczniów do rezygnacji z używania komórek, KrF przekaże szkołom w zamian podręczniki szkolne o wartości 500 milionów koron.
Lider partii podkreśla, że należy nadal zezwalać na korzystanie z telefonów komórkowych lub tabletów tam, gdzie jest to konieczne do nauki i pomysłodawcy nie są przeciwni technologii.
KrF twierdzi jednocześnie, że ​​minister edukacji Tonje Brenna zwleka z wprowadzeniem zmian na tym polu i ma to negatywny wpływ na naukę i zdrowie psychiczne dzieci w Norwegii.
Propozycja powstała po publikacji badania ONZ, które pokazuje bezpośredni związek między używaniem telefonów komórkowych w szkole a gorszymi wynikami w nauce.

Propozycja powstała po publikacji badania ONZ, które pokazuje bezpośredni związek między używaniem telefonów komórkowych w szkole a gorszymi wynikami w nauce. Źródło: stock.adobe.com/standardowa/pololia

Ilu uczniów słucha?

Sama minister docenia, że politycy podejmują debatę na temat tego, co jest korzystne dla uczniów, ale uznaje krytykę ze strony partii za dziwną, ponieważ wiele norweskich szkół wprowadziło już zakaz korzystania z telefonów komórkowych w czasie lekcji. Minister edukacji popiera dyrektorów, którzy się na to zdecydowali, jednak podkreśla, że najlepiej pozwolić szkołom decydować samodzielnie i nie narzucać ogólnokrajowych przepisów.
Ani minister edukacji, ani pełniący obowiązki szefa KrF nie wiedzą, w ilu norweskich placówkach obowiązuje zakaz korzystania z telefonów komórkowych. Pytanie brzmi też, czy wszyscy uczniowie przestrzegają zasad i faktycznie oddają swoje komórki do depozytu.
Źródło: TV2
Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok