Branża naftowa to MY 80% (dawny blok wschodni)- to nasze ręce wypracowują ich zyski. Przez lata placimy na związki ,a one hamują wzrost wynagrodzen.Projekty "resocjalizacji" nierobów z NAV- u ,jakoś się nie sprawdziły. Szopka trwa dalej .....już za rok ,kolejny strajk
A niech powiedzmy wszystkie hotele postrajkują chociaż dwa tygodnie. Nie będzie przyjezdnych, nie będzie kasy. Bez ludzi w hotelach sklepy, restauracje, I prawie wszystkie atrakcje będą opustoszałe bo ludzie nie będą mieli się gdzie zatrzymać. Może sobie uświadomią, że przychód w większości kraju w ogromnej mierze zależy od prawie najgorzej opłacanej grupy.
Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.